
Postanowiłem odstawić nieco voodooo i wskrzesić ten blog, nie wiem po co, bo nikt go w sumie nie czytał... może dlatego że miał zero sensu? Hmm ciekawa teoria, zapodam do znajomego profka na MIT.
W międzyczasie kilka OŚWIADCZEŃ. Hah ale to cool zabrzmiało! Prawie jakby miało sens.
1. Treści polityczne won.
2. Treści mają minimum sensu.
Tak stwierdziłem, że blog upadł bo się przewrócił na sens.
SENS JEST DLA FANÓW REBEKI BLEK.
(Nie, nie jestem wredny, po prostu zepsuła mi piątek)
czesc ja go czytam pozdro
OdpowiedzUsuń