
O tak, nie ma tu żadnej pomyłki. Co więcej, ten 30 lutego będzie to we wrześniu 2009 roku o godzine 26.61. Sławny karpiolog mi powiedział, więc nie ma żadnej wątpliwości.
Jednak obawiam się, że nie jestem jedynym ekspertem w tej dziedzinie. Mnóstwo innych specjalistów d/s bezsensu regularnie interpretuje gwiazdy na niebie, fusy w szklance, populację retów i migrację karpii. A każdy z nich widzi co innego i kiedy indziej, każdy twierdzi że na 150% ma rację oraz że koniec jest absolutny i nieunikniony.
Jak ktoś jest zainteresowany, polecam lekturę tych najważniejszych:
http://forumchomika.pl/Thread-Przeglad-koncow-swiata-do-roku-2020
Niestety, 2 już przegapiliście.
Wykarpiłeś to z fusów?
OdpowiedzUsuńNeo mi powiedział
OdpowiedzUsuńMam tyle spraw do załatwienia przed końcem świata.. nie wiem czy się wyrobie - można to opóźnić plz?
OdpowiedzUsuń